2012-01-03
Podróż Hameryka w dwa tygodnie...
Opisywane miejsca:
(2021 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
no to słabo
-
@Voy, no niestety więcej punktów nie będzie, przynajmniej nie z tej historii:)) plany są dalekosiężne więc pewnie jeszcze kilka odwiedzin przede mną i w mniej szalonych warunkach, więc generalnie jeszcze kilka podróży przede mną :)
@Lmichrowski..chętnie jeszcze pozwiedzam miejsca o których mówisz, z przyjemnością zobacze kilka kolejnych parków, byle tylko czasu mi starczyło..za duża ta Ameryka jest po prostu :D
@Avill..hmm powiem tak, niby daleko ale ceny coraz bardziej przyjazne, a w samych stanach to już praktycznie nie jest aż tak drogo..jak poszukasz dobrych promocji, to Stany można przelecieć za mniej niź 90$:) więc polecam zdecydowanie i dziękuje za odwiedziny:) -
Miło było przypomnieć sobie miejsca, które miałem okazję też odwiedzić (oprócz Minneapolis, w którym byłem w 2009 roku tylko kilka godzin na lotnisku, czekając na samolot do Europy). Gdybyś był jeszcze raz na zachodzie USA, gorąco namawiam do odwiedzenia Yellowstone, no i parków w Utah. I oczywiście do spędzenia jeszcze kilku dni w San Francisco. Pozdrawiam.
-
Ameryka, mimo że odległa, coraz łatwiejsza do zwiedzania. I to jest fajne.
Ciekawa fotorelacja. Pozdrawiam :) -
...jeszcze wrócę...
-
będą nowe punkty ?
-
@Iwonka, zawsze miło Cię gościć :)
@ Asta, nie zazdrość, bo ja sam sobie zazdroszcze i cierpie ze tylko dwa dni tam byłem:) bo to na conajmniej dwa tygodnie wyprawa :) więc pakuj plecak i ruszaj :) -
Zazdroszę - głównie Yosemite ;)
-
Fajnie się plusowało i podróżowało...
-
z jesiennych miesięcy to byliśmy we wrześniu i październiku i też było fajnie
-
No ja w maju nawet nie planowałem że będę w USA, bo żyłem Czarnogórą (własnie też do wrzucenia). Potem nagle szast prast i leciałem Lotem to Stanów :) Maj fajny, ale jesień w Stanach mnie powaliła kolorami :)
-
maj fajny miesiąc, ostatni mój wypad to był maj... ale 2006, eh...
-
Ojj to prawda, ale teraz to taka bardziej wizyta u brata była, więc wszystko jeszcze przede mną. Z Las Vegas do San Francisco przejechaliśmy w 3 dni (1300 mil), więc było cholernie intensywnie. ale pewnie w maju pojade raz jeszcze i wtedy na spokojnie wszystko pooglądam :)
-
a Big Shot ? nie byłeś ?
-
co jak co, ale przyrodę mają niesamowitą, następnym razem Arizonę odwiedź, albo Utah :) Jest co zwiedzać, można jeździć wiele razy.
-
Voy, no i dziękuje za zaplusikowanie na maksa :D
-
Mało wylewny bo zdjęcia mi nie pozwalały sie wylewać :)) a serio, to rewelacyjny kraj, choć tylko zobaczony w pigułce. California mnie urzekła i klimatem i urodą, przyrodą i Bóg wie czym jeszcze. Jedno wiem, zeby obejrzeć Stany to pewnie jeszcze kilka wyjazdów mnie czeka:) w końcu w samej Minnesocie jest 10 000 jezior :D
-
i jak się podobało, bo jakoś mało wylewny jesteś ? :)
-
o widzę fajne miejsca :)
Jeszcze tu wrócę i obejrzę resztę, a tymczasem wszystkich serdecznie pozdrawiam, a przynajmniej tych, którzy mnie jeszcze pamiętają z dawnych lepszych czasów :-)